Czy chcesz się dowiedzieć, jakie są poziomy intelektu i jak je można wykorzystać w praktyce?
Kliknij poniżej, żeby otrzymać bezpłatną infografikę o rodzajach intelektu.
O IQ słyszał prawie każdy, ale kto wie, czym tak naprawdę jest IQ? Co mierzy, a czego nie pokazuje? Dlaczego wszyscy chcą mieć wysokie IQ, ale dlaczego ludzie z wysokim IQ nie zawsze osiągają życiowy sukces?
Dzieje się tak z prostej przyczyny – wszelkie testy na iloraz inteligencji, czyli IQ, mieszają inteligencję, pojętność i talenty w niewiadomych proporcjach i dzielą je na wiek badanego.
Więc jak możemy zmierzyć poziom naszego intelektu?
Intelekt, według cybernetyki, składa się z 3 elementów.
Pierwszym elementem jest inteligencja, czyli umiejętność wytwarzania skojarzeń.
Mózg przesyła impulsy, które przechodzą od zmysłów do naszych reakcji. Każdy człowiek ma inną liczbę zakończeń doprowadzających bodźce wejściowe i zakończeń wyprowadzających bodźce wyjściowe. Im jest ich więcej, tym więcej możliwych jest różnych kombinacji dróg pomiędzy nimi. Im więcej dróg tym więcej różnych rozwiązań nasz mózg jest w stanie wygenerować i łatwiej jest wytworzyć różnorodne skojarzenia.
Człowiek inteligentny potrzebuje dostarczać mózgowi zróżnicowanych bodźców, potrzebuje różnorodności. Monotonne i jednolite bodźce są dla takiej osoby nudne i jego mózg sam zaczyna szukać dodatkowych bodźców. To może skutkować rozproszeniem i potrzebą odmiany, jak przerwą na kawę, papierosa, konsultacje czy towarzyską pogawędkę.
Co zrobić, kiedy mamy sytuację, w której osoba inteligentna zmuszona jest wykonywać monotonną i powtarzalną pracę? Czy możemy coś zrobić, by zapobiec znudzeniu i utracie uważności? Tak – warto włączyć radio – ten dodatkowy bodziec skutecznie rozproszy uwagę i pozwoli dłuższą chwilę skupić się na jednej czynności.
Osoba z dużą inteligencją, potrafi wymyślić nieszablonowe rozwiązania i odpowiedzi. Umie się lepiej odnaleźć w sytuacji poza scenariuszem, szybciej reaguje na zmianę sytuacji. Osoby z wysoką inteligencją nadają się np. na handlowców, mediatorów, negocjatorów.
Osoba o mniejszej ilości tych zakończeń, czyli z mniejszą inteligencją, lepiej się sprawdzi w pracach powtarzalnych, wykonywanych zgodnie z instrukcją. Co ciekawe, może takie zadania wykonywać dużo lepiej niż osoba z wysoką inteligencją, bo łatwiej jej zachować skupienie na czynnościach powtarzalnych, jak np. praca przy taśmie produkcyjnej.
Człowiek mniej inteligentny źle się czuje, gdy dostaje dużo, różnorodnych bodźców lub musi przetwarzać złożone informacje. Czuje wówczas presję i zniechęca się do pracy.
Kolejnym, drugim elementem intelektu jest talent, czyli rozmieszczenie dróg pomiędzy zakończeniami nerwowymi określającymi inteligencję. Talent to większe zagęszczenie dróg, skumulowane w danym obszarze. Dróg po których płyną myśli. Czyli w tym samym czasie przepłynie tam znacznie więcej sygnałów.
Jeśli akurat ten obszar mózgu odpowiada za muzykę to taka osoba będzie wykazywała się większym talentem muzycznym. Ze względu na to, że tych dróg jest w tym obszarze więcej, to skojarzenia związane z muzyką łatwiej tam powstają.
Ostatnio też słyszmy o różnych typach inteligencji, np.: emocjonalnej, muzycznej, sportowej, matematycznej, interpersonalnej, finansowej i wielu innych. Tylko, że one nie określają naszej inteligencji, ani IQ. Więc po co powstały? Zostały wymyślone po to, żeby wyrazić coś, czego IQ nie obejmuje, czyli talent.
To ten parametr jest najważniejszy dla każdego człowieka, gdyż właśnie w obszarze naszego talentu wykazujemy znacznie wyższą inteligencję oraz pojętność. Np.: niezwykle inteligentny i pojętny znawca sztuki może wiedzieć wszystko o życiu i twórczości największych artystów w dziejach. Może wiedzieć, kiedy tworzyli, jakimi metodami, co było ich inspiracją, ale sam nie umie nic wykreować. Natomiast osoba o niskiej inteligencji, a z dużym talentem może stworzyć najwspanialsze dzieło.
Osoba z dużym talentem cierpi, gdy nie pozwala się jej uprawiać jej sztuki. Ma potrzebę tworzenia i wykorzystywania swojego talentu. Z kolei osoba nieutalentowana przeżywa gehennę, gdy zmuszą się ją do wykonywania czegoś, do czego talentu nie ma, jak w przypadku, gdy osoba nieuzdolniona muzycznie zmuszona jest do nauki gry na skrzypcach czy na innym instrumencie.
Trzecim elementem jest pojętność, czyli łatwość, z jaką zapamiętuje się nowe informacje.
Od właściwości materiału, z którego zbudowany jest nasz mózg zależy, jak mocno się on odkształca, czyli jak szybko zapamiętujemy informację.
Każdy przepływ sygnałów przez nasz mózg zostawia w nim ślad. Tak właśnie powstają nasze wspomnienia, które składają się na naszą pamięć. Im mocniejszy sygnał lub częściej powtarzany, tym głębszy ślad zostawia. Wszystkie sygnały zostawiają ślady, od ich siły i natężenia oraz typu naszego mózgu zależy, jak szybko i na jak długo te ślady pozostaną.
Mocny bodziec, nawet w mało podatnym gruncie stworzy trwały ślad. Nawet 5 letnie dziecko na długo zapamięta, jak się oparzyło. W wojsku, komendy są wykrzykiwane, żeby wywołać większe wrażenie na żołnierzach. Ale już tak prozaiczna sprawa, jak odłożenie kluczy, często zostawia bardzo delikatny i nietrwały ślad w naszej pamięci.
Nasza pojętność zależy więc od kilku czynników, czyli głównie od materiału naszego mózgu – podatności, ale też od rodzaju bodźca i jego powtarzalności.
Osoby o wysokiej pojętności szybko zapamiętują np.: numery telefonów, imiona, nazwiska, daty, nazwy itd. Wysoka pojętność może się przydać osobom, które w pracy muszą pamiętać wiele szczegółów, więc doskonale sprawdzą się w zawodach, w których konieczne jest szybkie skorzystanie z zasobów wiedzy, bez sprawdzania w internecie czy innych materiałach. np.: prawnicy, lekarze, księgowi, magazynierzy, sekretarki.
Natomiast osoby o niskiej pojętności będą źle się czuć i będą też mniej wydajne w pracy, gdzie ich zadnia będą wymagać szybkiego opanowywania nowych danych, nowych instrukcji czy obsługi urządzeń. Będzie to budziło w nich podobne odczucia, jakie ma uczeń, który nie może nadążyć za tempem nauczania reszty klasy. Sposobem na to może być technika nauki przez skojarzenia lub wielokrotne powtarzanie.
Załóżmy, że do testu na IQ podchodzą dwie osoby, jedna o wyższej inteligencji, druga o wyższej pojętności. Osoba o wyższej inteligencji dobrze sobie radzi z pytaniami wymagającymi dopasowania się do sytuacji, znalezienia nieszablonowego rozwiązania. Natomiast gorzej z tymi zadaniami, w których trzeba szybko zapamiętać i wykorzystać przyswojone właśnie informacje.
Drugiej osobie, z wyższą pojętnością, a niższą inteligencją, lepiej wychodzą zadania na pamięć niż skojarzenia.
Załóżmy, że obie osoby popełnią podobną liczbę błędów, więc będą miały takie same IQ, ale zadania w jakich się lepiej sprawdzą, są zupełnie inne.
Poziom naszego intelektu wynika z mieszanki talentu, inteligencji i pojętności.
Dopiero tak można precyzyjnie określić, do jakich zadań mamy największe predyspozycje intelektualne, jakie zadania będziemy wykonywać z łatwością, a które, mimo starań, będą nam wychodziły znacznie gorzej.
Z intelektu wynika, czy nadajemy się do prac wykonawczych, czy do prac kierowniczych. Czy lepiej sprawdzimy się w zadaniach twórczych, gdzie chodzi o oryginalność rozwiązania, czy lepiej poradzimy sobie z zadaniami, gdzie ważna jest wydajność i termin.
Dlatego tak istotna jest znajomość paramentów intelektu, szczególnie w dobieraniu osób do stanowisk, w całym procesie rekrutacji pracowników i późniejszym delegowaniu zadań. Można to bardzo szybko wdrożyć i, tym samym, znacząco poprawić wydajność pracy zespołów, działów i całych firm.
Tą metodą NASA rekrutuje astronautów i konfiguruje zespoły na misje kosmiczne.
Dzięki określeniu intelektu, można ocenić, który manager lepiej poprowadzi dobrze funkcjonujący odział firmy, a który będzie lepszy do otwierania kolejnych oddziałów na nowych rynkach.
W naszych firmach, tą metodą można bardziej precyzyjnie określić zadania i odpowiedzialność wspólników oraz członków zarządów.
Umiejętność rozpoznania poziomu intelektu jest wiedzą bardzo przydatną zawsze, ale może przydać się szczególnie teraz, gdy nadeszła konieczność przebudowania zespołów i całych firm żeby zaadaptować się do nowej sytuacji.
Wierzę, że ta cybernetyczna wiedza, szybko i skutecznie, pozwoli zbudować wiele dobrych firm na nawo.